15 sierpnia 1980

Do strajku przyłącza się Stocznia im. Komuny Paryskiej w Gdyni, na którego czele staje Andrzej Kołodziej – monter zatrudniony w owym zakładzie. Rozpoczyna się strajk komunikacji miejskiej w Gdańsku. Zwykli ludzie, nie mając nic przeciwko strajkowi (widzieli w nim sprzeciw wobec ówczesnemu systemowi), podwozili osoby czekające z powodu strajku na przystankach. Zablokowana zostaje komunikacja telefoniczna z resztą kraju.

16 sierpnia 1980

Dyrekcja Stoczni Gdańskiej, po rozmowie z delegatami strajkujących, częściowo zgadza się zrealizować żądania stoczniowców. Godziła się na podwyżki o 1,5 tysiąca złotych. Komitet Strajkowy postanawia zakończyć strajk. Lech Wałęsa na wniosek innych strajkujących zakładów ogłasza strajk solidarnościowy. Henryka Krzywonos, Ewa Osowska, Alina Pienkowska i Anna Walentynowicz zatrzymują wychodzących stoczniowców, a część z nich opuszcza zakład. W godzinach wieczornych, po konsultacjach z delegacjami 21 innych zakładów, powołany zostaje Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (MKS). Pod przewodnictwem Stanisława Kani powołano zespół koordynujący działania władz na rzecz likwidacji strajków. Powołano sztab do kierowania operacją Lato 80, mającą na celu zapewnienie bezpieczeństwa, ładu i porządku publicznego w kraju.