|
Solidarność po 1989W latach 90. postępowało osłabienie wpływów NSZZ "Solidarność" spowodowane m.in. odejściem do władz państwowych oraz do nowo powstałych partii i stronnictw politycznych dotychczasowych przywódców, działaczy i doradców. Jedność organizacyjną Związku rozbiło m.in. utworzenie "Solidarności Walczącej" i "Solidarności 80". Sytuacja polityczna związku była bardzo niewygodna, gdyż firmował i popierał niezbędne zmiany ustroju społeczno-gospodarczego, które niosły ze sobą czasowe pogorszenie poziomu życia społeczeństwa, w szczególności zwykłych pracowników - naturalnych członków związku zawodowego.
|
|
|
|
Związek tracił popularność, firmując kolejne rządy, tracił także charakter szerokiego ruchu społecznego i stawał się związkiem zawodowym walczącym o prawa robotnicze. Po wyborze L. Wałęsy na prezydenta RP, w lutym 1991 na III Zjeździe Krajowym na przewodniczącego Związku wybrano M. Krzaklewskiego. IV Zjazd Związku przyjął uchwałę uznającą społeczną naukę Kościoła katolickiego za ideową podstawę swego programu i działalności.
Wobec nacisków elektoratu posłowie Związku w maju 1993 zgłosili votum nieufności wobec rządu H. Suchockiej. W wyborach parlamentarnych (wrzesień 1993) NSZZ "Solidarność" nie wszedł do sejmu, wprowadzając zaledwie kilku przedstawicieli do senatu. W latach rządów koalicji Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego (1993-1997) "Solidarność" stopniowo odzyskiwała wpływy w społeczeństwie...
|
|
|